Reklama

Jak to jest z tym przedawnieniem?





     Na czym polega istota przedawnienia,  instytucji prawnej, która budzi wiele kontrowersji tak wśród dłużników, jak i u windykatorów. Jak skorzystać z dobrodziejstwa przedawnienia i jakie są skutki jego zastosowania?


      Istota przedawnienia

     Najprościej rzecz ujmując, istota przedawnienia polega na tym, że po upływie określonego terminu  (terminu przedawnienia) ten, przeciwko któremu przysługuje roszczenie może uchylić się od jego zaspokojenia. W praktyce wygląda to tak, że dłużnik po prostu oświadcza, iż dług jest przedawniony i nie ma zamiaru go płacić. I nic więcej.
        Ustawodawca więc dał Ci dłużniku do ręki groźną i skuteczną  broń, dzięki której możesz uniknąć płacenia przedawnionych długów. 
     Dlaczego więc windykatorzy dochodzą przed sądem przedawnionych roszczeń? Wynika to z innego aspektu  przedawnienia. Po upływie terminu przedawnienia  zobowiązanie staje się zobowiązaniem naturalnym, tzn. zobowiązanie (dług)  nadal istnieje, można je wykonać,  np. spłacić pożyczkę, albo nie wykonywać, powołując się na zarzut przedawnienia. Inaczej mówiąc zobowiązanie przedawnione,  stając się zobowiązaniem naturalnym,  nie może być przymusowo egzekwowane, o ile dłużnik podniesie zarzut przedawnienia. 
   Jeżeli jednak dłużnik zobowiązanie naturalne wykona, przykładowo dobrowolnie spłaci przedawniony dług albo nie skorzysta z zarzutu przedawnienia przed sądem,  to, spostrzegając później, że dług był przedawniony, nie może skutecznie żądać zwrotu pieniędzy lub uchylić się od spełnienia zasądzonego świadczenia. 

     Tylko zarzut, nie z urzędu 

     Przede wszystkim, co należy podkreślić,  instytucja przedawnienia roszczeń swoją właściwą rolę  spełnia przede wszystkim przed sądem.  Wierzyciele lub windykatorzy oczywiście mogą zaniechać dochodzenia wierzytelności, które uległy przedawnieniu, jednak nader często zdarza się, iż mimo wszystko starają się wyegzekwować tego typu roszczenia - wszak, o czym była już mowa, po upływie terminu przedawnienia zobowiązanie właściwe nadal istnieje,  stając się zobowiązaniem naturalnym. 
     Dochodzenie przez windykatorów roszczeń, które przedawniły się wiele lat wcześniej wiąże się z  jeszcze jedną  ważną okolicznością. Dłużnicy często nie wiedzą, iż przedawnienie roszczenia nie jest uwzględniane przez sąd z urzędu, a tylko na zarzut.  Oświadczenie o powołaniu się na przedawnienie  długu należy zatem złożyć przed sądem - jest to niezbędny warunek uchylenia się od zaspokojenia wierzyciela albo dzialającego zamiast niego windykatora. W praktyce więc nader często zdarza się, że dłużnik nie podnosi zarzutu przedawnienia i powództwo zostaje uwzględnione. 
     Zapamiętajmy więc: Jeżeli dłużnik nie podniesie przed sądem zarzutu przedawnienia to sąd uwzględni powództwo windykatora i zasądzi roszczenie, tym samym dłużnik, po uprawomocnieniu się  orzeczenia, będzie musiał spłacić przedawniony dług. 


     Termin przedawnienia

     Jeżeli zatem postanowiłeś dłużniku podnieść zarzut przedawnienia, musisz sprawdzić, czy roszczenie jest przedawnione, a więc ustalić kiedy roszczenie stało się wymagalne i ile wynosi termin przedawnienia. 
     Termin przedawnienia biegnie bowiem od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Roszczenie staje się zaś wymagalne w momencie, gdy wierzyciel może domagać się jego spełnienia, np. upłynął termin zapłaty raty pożyczki. 
      Z  kolei terminy przedawnienia roszczeń są różne. Możemy podzielić je na ogólne i szczególne.
     Ogólny termin przedawnienia, który nas interesuje wynosi 3 lata - jest to termin dotyczący roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz świadczeń okresowych, a więc zobowiązań z tytułu pożyczek i kredytów. Istnieją jednak także szczególne terminy przedawnienia, przewidziane przez ustawodawcę dla poszczególnych roszczeń majątkowych. Np. roszczenia wynikające z umowy rachunku bankowego przedawniają się z upływem 2 lat, a więc zaległy debet przedawni się rok wcześniej niż pożyczka pieniężna. 
     Nie jest jednak tak łatwo jak się wydaje. Niekiedy wymienione powyżej terminy mogą ulec znacznemu przedłużeniu i zamiast po 2 czy 3 latach roszczenia będą się  przedawniać się z upływem aż lat 10. 
     Spokojnie, na szczęście nie dotyczy to tak nas interesujących świadczeń okresowych.

     Zawieszenie i przerwanie biegu przedawnienia

     Terminy przedawnienia roszczeń mogą ulec przedłużeniu w razie ich zawieszenia lub przerwania. 
      Z zawieszeniem biegu przedawnienia będziemy mieli do czynienia wtedy, gdy z pewnych powodów wierzyciel nie ma możliwości dochodzenia przysługujących mu roszczeń. Np. z jakiś przyczyn sądy nie działają. Wtedy okresu, w którym wierzyciel nie mógł skutecznie działać, nie uwzględnia się przy obliczaniu terminu przedawnienia. W przypadku wierzytelności dochodzonych przez instytucje finansowe lub firmy windykacyjne z zawieszeniem biegu przedawnienia będziemy mieć stosunkowo rzadko do czynienia. 
     Znacznie częściej spotkamy się z przerwaniem biegu przedawnienia. 
    W odróżnieniu od zawieszenia przerwanie biegu przedawnienia powoduje, że po przerwie termin przedawnienia biegnie od początku. 
     Przerwanie biegu przedawnienia nastąpi, gdy wierzyciel:
1. podejmie czynności przed sądem lub innym odpowiednim organem bezpośrednio w celu dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;
2. dłużnik uzna roszczenie; 
3. przez wszczęcie mediacji. 
     Jeżeli więc wierzyciel lub windykator przed upływem okresu przedawnienia wystąpi do sądu z powództwem, to bieg przedawnienia ulega przerwaniu i liczy się od początku, przy czym ten początek liczy się od momentu zakończenia postępowania przed sądem lub odpowiednim organem. 
     Tak samo będzie dłużniku jeżeli uznasz dług. Jeśli zatem podejrzewasz, że roszczenie jest przedawnione to zaniechaj wszelkich negocjacji w wierzycielem (windykatorem). Nie wpłacaj na poczet długu żadnych pieniędzy, nie proś o rozłożenie długu na raty, itp. Spokojnie i  cierpliwie czekaj  aż wierzyciel (windykator) wystąpi przeciwko Tobie na drogę sądową. Wtedy  podnieś zarzut przedawnienia. 

     Przedawnienie roszczeń stwierdzonych prawomocnym orzeczeniem lub ugodą sądową

     W razie uzyskania przez wierzyciela (windykatora) prawomocnego orzeczenia sądowego uwzględniającego powództwo albo zatwierdzającego ugodę zawartą przed sądem lub mediatorem roszczenie przedawnia się z upływem lat 10, nawet jeżeli termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. 
     Nie dotyczy to jednak świadczeń okresowych, one ulegają z upływem 3 lat.

     Zakończenie

     Niewątpliwe instytucja przedawnienia roszczeń jest korzystna dla dłużników. W razie upłynięcia terminu przedawnienia mogą bowiem zadecydować czy chcą zaspokoić wierzyciela czy też nie. Zarzut przedawnienia jest przy tym skuteczną bronią przeciwko windykatorom, którzy żądają zapłaty przedawnionych długów, domagając się przy tym odsetek i dodatkowych kosztów, zwiększając niekiedy wielokrotnie kwotę zadłużenia. Dłużnik nie musi więc ponosić skutków zaniechania wierzyciela, który miał wszak dostatecznie dużo czasu, aby wstąpić z pozwem do sądu.
     Jeszcze raz trzeba podkreślić, że warunkiem skorzystania z dobrodziejstwa przedawnienia jest podniesienie zarzutu przedawnienia przed sądem. Dłużnik może zrobić to sam, albo za pośrednictwem profesjonalnego pełnomocnika. W pierwszym przypadku windykator zapłaci jedynie opłatę sądową, natomiast w drugim przypadku nie tylko  zapłaci za wniesienie pozwu ale także zwróci koszty zastępstwa procesowego. Warto więc korzystać z pomocy prawnej nawet jeżeli wiemy, jak się zachować przed sądem. Każdy dodatkowy koszt zapłacony przez nieuczciwego windykatora może złożyć się na większą kwotę i może ostatecznie przyczynić się do stosowania przez niego prawidłowych  praktyk.